O świętach Bożego Narodzenia myślimy już 3 miesiące wcześniej
- Katarzyna Grochowska
Co roku słyszymy narzekania, że Boże Narodzenie jest co roku co raz to wcześniej. Z najnowszych statystyk wynika, że ludzie już w sierpniu zaczęli wyszukiwać informacji o Bożym Narodzeniu a także… prezentów gwiazdkowych. Jest to absolutnym rekordem.
Ledwo co znikły straszne maski na Halloween, a już pojawiają się w sprzedaży choinki, bombki i inne gadżety świąteczne co sprawia, że o świętach Bożego Narodzenia myślimy już od teraz.
Z badania przeprowadzonego przez Royal Statistical Society wynika, że już w miesiącach letnich wpisujemy w wyszukiwarkę internetową takich słów jak „Święty Mikołaj”, „prezenty gwiazdkowe” czy „elf”.
Wyniki badania pokazują, że o świętach myślimy już, co najmniej trzy miesiące wcześniej niż w 2007 roku. W 2007 roku o Bożym Narodzeniu ludzie zaczynali myśleć w okolicy 11 listopada. W tym roku niektórzy zaczynali już się interesować świętami… 19 sierpnia.
Każdego roku jest jednak inaczej. Ze statystyk wynika, że w 2008 roku była to data 12 października, w 2009 roku 30 sierpnia, w 2010 roku był to 3 października, a w 2011 roku 11 września.
W swoim artykule Nathan Cunningham zatytułowanym „Czy Boże Narodzenie naprawdę przychodzi wcześniej co roku?” („Does Christmas Really Come Earlier Etery Year?”) pisze o tym, że jest to wręcz absurdalne, aby myśleć o świętach już w sierpniu. Analityk danych zauważa także, że w okresie przygotowań do Bożego Narodzenia nasza postawa diametralnie się zmienia.
Jeśli jesteś i żyjesz w przekonaniu, że Boże Narodzenie jednak nie przychodzi wcześniej to może, kiedy zobaczysz w sierpniu choinki to zmienisz zdanie…
businessetc.thejournal.ie