„Recesja” po recesji czyli prognozy dla irlandzkiej gospodarki
- Urszula Broś
Profesor Joseph Stiglitz, ekonomista i laureat nagrody Nobla twierdzi, że europejska recesja może narazić na problemy irlandzką gospodarkę.
Profesor Stiglitz był w Irlandii jako gość Instytutów: UCD Clinton Institute i Roosevelt Institute.
Podczas wywiadu dla RTÉ wyraził swoją opinię na temat dofinansowywania Międzynarodowego Funduszu Walutowego Unii Europejskiej. Według jego oceny Irlandia będzie doświadczać efektów straconej dekady - jak nazwał to zjawisko amerykański ekonomista.
Największym zdziwieniem było dla niego niewielka skala protestów w Irlandii przeciwko wspieraniu banków. Uważa, że obciążenie podatników długami bankowymi było wielce błędną decyzją.
Zapytany o perspektywy irlandzkiej gospodarki po recesji odpowiedział, że nie ma możliwości powrotu na ścieżkę wzrostu na której się było. Można powrócić do tej sytuacji która była 10 lat temu, ale będzie to utrata co najmniej dekady.
Europa musi się obudzić! Przyszłość strefy euro wymaga strukturalnych reform – podkreślił w wywiadzie Stiglitz.
W odpowiedzi przedstawiciele Komisji Europejskiej powiedzieli, że od 2011 roku irlandzka gospodarka utrzymuje się na poziomie rozwoju powyżej średniej strefy euro, ale w 2013 roku w porównaniu do poprzednich lat ten wzrost będzie niski. W 2014 r. oczekuje się osiągnięcia wzrostu o 1,75%.
Dodatkowo Komisja wypowiedziała się, że konieczna jest kontrola wydatków w sektorze opieki zdrowotnej w celu zapewnienia uzyskania celu deficytu budżetowego o wysokości 7,5%.
To co może zrobić Irlandia dla poprawy swojej sytuacji to próba wywalczenia niższego kursu euro od Uni Europejskiej – podsumował ekonomista.