Czy Irlandia rzeczywiście jest jednym z najbardziej otyłych narodów świata?
- Katarzyna Grochowska
Obszerny raport opublikowany w ubiegłym tygodniu na temat otyłości wywołał ogromne kontrowersje. Gazety z całego świata umieszczały wyniki raportu na pierwszych stronach gazet, szczególnie w Irlandii.
Raport ukazał się w czasopiśmie medycznym Lancet. Przedstawiono w nim wyniki poziomu otyłości w 200 krajach świata mierzonej od 1975 do 2014 roku. To dało podstawę do stwierdzenia, że Irlandczycy będą najbardziej otyłym narodem w Europie do 2025 roku. Kroku dotrzymają Irlandczykom także Brytyjczycy.
Jeden z wielu nagłówków gazet twierdził nawet, że „Wskaźnik otyłości w Irlandii należy do najgorszych na świecie”. Pojawiały się nawet głosy, że powinien zostać wprowadzony podatek od cukru. Senator Catherine Noone zadeklarowała w swoim oświadczeniu, że: „Chroniczny problem otyłości w Irlandii musi być na szczycie naszej listy priorytetów w tworzeniu rządu”.
Badania nad otyłością bardzo często powodują powszechne poruszenie oraz obawy, które są jak najbardziej słuszne. U osób otyłych zwiększa się ryzyko wystąpienia takich dolegliwości jak cukrzyca czy choroby serca.
Otyłość jest mierzona za pomocą wskaźnika masy ciała BMI. To waga podzielona wzrost podniesiony do kwadratu. Określa on czy grozi nam nadwaga, otyłość czy wartości są prawidłowe. WHO podaje międzynarodową klasyfikację BMI, która wygląda następująco:
- poniżej 16,0 – wygłodzenie;
- 16,0 – 17,9 – wychudzenie (spowodowane często przez ciężką chorobę);
- 17 – 18,5 – niedowaga;
- 18,5- 25,0 – wartość prawidłowa;
- 25,0 – 30,0 – nadwaga;
- 30,0 – 35,0 – I stopień otyłości;
- 35,0 – 40,0 – II stopień otyłości;
- powyżej 40,0 – III stopień otyłości (otyłość skrajna).
Raport, który wywołał tak ogromne kontrowersje obejmuje kobiety i mężczyzn w wieku powyżej 18 lat. W Irlandii odnotowano najwyższy średni BMI w Europie – 27,4, co oznacza nadwagę. Kraj o najwyższym średnim BMI to Samoa Amerykańskie, we wskaźnikiem 33,5. Natomiast krajem o najniższym BMI jest Etiopia i Timor Wschodni ze wskaźnikiem 20,55.
Irlandia zajmuje w rankingu trzecie miejsce w Unii Europejskiej. Wiadomo, że 25,55 procent dorosłych Irlandczyków kwalifikowanych jest jako otyłych. Irlandzcy mężczyźni są w rankingu na trzecim miejscu, a kobiety na czwartym. Irlandię wyprzedza jednak Wielka Brytania (27,3 procent) i Malta (27,35 procent).
Najwyższy wskaźnik otyłości na świecie jest na maleńkich Wyspach Cooka, które znajdują się na południowym Pacyfiku, gdzie ponad połowa ludności jest otyła (53,2 procent).
Twierdzenie, że Irlandczycy pod względem otyłości są „jednym z najgorszych narodów na świecie” jest tak naprawdę bardzo chybione. W rzeczywistości Irlandia ma 27 miejsce na świecie w przypadku mężczyzn i 76 w przypadku kobiet.
Wspomniane zostało, że krajem o najniższej częstotliwości występowania otyłości jest Timor Wschodni. Odsetek ludzi otyłych to zaledwie 1,95 procent.
Z raportu można się dowiedzieć, że:
- Irlandia ma czwarty najwyższy wynik wskaźnik otyłości II i III stopnia w Unii Europejskiej, za Wielką Brytanią, Maltą i Litwą.
- Irlandia ma drugi najwyższy wskaźnik otyłości I stopnia w Unii Europejskiej, za Wielką Brytanią;
- Irlandia ma najniższy wskaźnik niedowagi osób dorosłych razem z Hiszpanią i Litwą.
Irlandzcy eksperci uważają, że badanie Lancet jest krzywdzące i nie wspomina o tym ilu ludzi ma normalny i niski wskaźnik BMI w kraju. Tymczasem okazuje się, że Zielona Wyspa ma czwarty najniższy wskaźnik zdrowej masy ciała z 28 krajów Unii Europejskiej, który wynosi 38,09 procent wyprzedzając tym samym Grecję, Wielką Brytanię i Maltę.
Na świecie zdecydowanie przoduje Rwanda z odsetkiem dorosłych 70,4 procent, którzy mają niedowagę. Mniej niż 17 procent dorosłych w Polinezji Francuskiej są skalsyfikowani jako posiadający zdrowy najniższy wskaźnik BMI na świecie.
W 2025 roku naukowcy przewidują, że te same cztery kraje Unii Europejskie – Malta, Irlandia, Wielka Brytania i Litwa – będą na szczycie rankingu otyłości, choć w innej kolejności. Szacuje się, że Irlandia będzie miała drugi najwyższy wskaźnik otyłości dorosłych osób w Unii z odsetkiem 37,65 procent. Na pierwszym miejscu znajdzie się Wielka Brytania z wynikiem 37,7 procent.
Zatem twierdzenie, że Irlandczycy będą „najbardziej otyłym” narodem w Europie do 2025 roku jest praktycznie fałszem. Dane pokazują także, że:
- dorośli Irlandczycy są na dobrej drodze, aby odnotować najszybszy wzrost stopy otyłości w Unii, bo aż o 12,1 procent ( z 25,55 procent w 2014 roku do 37,65 procent w 2025 roku);
- dorośli Irlandczycy mają najszybszy wzrost otyłości w ciągu ostatnich kilku dekad – od zaledwie 5,7 procent w 1975 roku aż do 25,55 procent w roku 2014, co oznacza wzrost o 19,85 procent.
Badanie Lancet opiera się na danych zebranych przez rządy i naukowców w poszczególnych krajach. Pojawiają się także pewne luki, które naukowcy zastąpili modelami statystycznymi takimi jak dochód, poziom wykształcenia, dostęp do żywności itp, dzięki którym można przewidzieć wskaźniki BMI.
Tak więc ostateczne wyniki zależą w dużym stopniu od szacunków i prognoz, używając dość skomplikowanych formuł statystycznych i modeli. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, który mówi o tym, że: „Prawie jedna piąta dorosłych otyłych na świecie (118 milionów) mieszka w zaledwie sześciu bogatych, anglojęzycznych krajach: Australii, Kanadzie, Irlandii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii i USA”.
W porównaniu do pozostałych krajów na tej liście (za wyjątkiem Nowej Zelandii), to populacja dorosłych osób w Irlandii jest bardzo mała i wynosi prawie 3,5 miliona w 2014 roku. Według badania Lancet 25,55 procent z nich cierpi na otyłość, a to daje 880 tysięcy osób. Dla porównania na otyłość w Nowej Zelandii cierpi 990 tysięcy dorosłych.